poniedziałek, 29 października 2018

Tweedowy płaszcz


Cześć kochani. Dziś mam dla was kolejny jesienny zestaw. Gdy nie mam szczególnego pomysłu na sesję, nie staram się robić niczego na siłę. Zazwyczaj jest tak, że zakładam to co mam pod ręką. Płaszcz z ubiegłorocznych polowań second hand-owych został moim dzisiejszym wybrańcem. Nie musiałam długo zastanawiać się nad dodatkami, dobrałam do niego zwykły czarny beret i czarne lakierowane buty. Minimalizm jest zawsze dobrym doradcą:)


/coat NEXT( second hand)/ hat &shoes ZARA/

0 komentarze

Prześlij komentarz