Witam serdecznie. W dzisiejszym poście, postawiłam na białą koszulę. Pożyczyłam ją z jakże niezawodnej matczynej szafy:) Jak widzicie biała bluzka, wcale nie musi oznaczać nudy, czy kojarzyć się ze szkolnym apelem:) Wystarczy odpowiedni fason, by uzyskać całkiem fajny efekt. Prosty zestaw, stał się wyrafinowanym daniem, tylko dzięki nonszalancji zwykłej, niezwykłej, białej koszuli.